Jaskinię stanowi bardzo skomplikowany system korytarzy, meandrów, kominów, studni i sal rozwiniętych wzdłuż bardzo stromo lub pionowo przebiegających szczelin i pęknięć. Dające się wyróżnić główne ciągi, stanowiące zasadniczy szkielet jaskini, wielokrotnie łączą się pomiędzy sobą w różnych miejscach tworząc trudny do opisania, bardzo skomplikowany, pionowo rozwinięty labirynt. Opis jaskini poprowadzono według dających się wyróżnić dziewięciu zasadniczych ciągów:
1. Otwór Ptasiej Studni - Studnia Palidera;
2. Studnia Palidera - Syfon Końcowy drogą odkrywców;
3. Studnia Palidera - Sala Dantego - Bazylika;
4. Sala Dantego - Syfon Końcowy przez Prosty Meander;
5. Studnie Flacha - Szczelina Strzygi;
6. nad Studnią Wścietoperzy - Sala pod Trawersem - Studnia z Mostkiem Piratów;
7. Mostek Piratów - Komin Pustynna Burza;
8. Komin Pustynna Burza - Partie Sądeckie;
9. Komin Pustynna Burza - Partie CDN;
Opisy wchodzących w skład system Jaskini Lodowej Litworowej i Jaskini nad Dachem zamieszczono osobno, tu podano całkowitą długość i deniwelację systemu
Otwór jaskini znajdujący się w górnej połowie ściany Ratusza Mułowego, pod dużych rozmiarów przewieszką. Ma kształt bramy o wymiarach 1,4x2,5 m i jest widoczny z daleka jako wyraźna, pionowa szczelina.
Od otworu prowadzi w dół krótki, stromy korytarzyk zasłany częściowo rumoszem skalnym, częściowo rozdeptanym osadem ilastym. Po około 4 m od otworu korytarzyk urywa się 64 m Studnią Wlotową (P. 64). Po około 15 m zjazdu mijamy stromo nachyloną półkę. Na przeciwległej ścianie znajduje się okno - wnęka o wymiarach 1,5x4 m., z której odchodzą dwie wąskie szczeliny: lewa po paru metrach staje się niedostępna, prawa przechodzi w krótki meanderek wznoszący się dzwonowatym prożkiem, nad którym kontynuuje się szczelina zbyt wąska do przejścia.
Poniżej półki zjazd prowadzi bez kontaktu ze ścianą. Około 9 m nad dnem mijamy kolejną półką z zaklinowanych bloków skalnych. Tu zaczyna się 70 m długości, prowadzący w dół Zapomniany Meander. Początkowo jest on wysoki i wąski. W połowie długości po kolejnym przewężeniu urywa się 12 m progiem do stosunkowo obszernej salki. Widoczne nad nią po przeciwległej stronie kominy kończą się ślepo, natomiast poniżej niej meander biegnie w dół, opadając progami wysokości 4, 7 i 5 m i uchodzi w stropie Studni Palidera, 34 m nad jej dnem (patrz opis w dalszej części).
Dno Studni Wlotowej ma kształt owalny o rozmiarach 4x6 m. Na przeciwległej do zjazdu ścianie poniżej wspomnianej półki znajduje się niezbyt szeroka szczelina doprowadzająca do podłużnej salki. W jej końcowej części odsłania się fragment głębokiego, mytego pęknięcia, którym należy nieco się obniżyć, by zaraz wyjść w górę do następnej, pięknej salki. Salka ma płaskie, owalne dno o wymiarach 4x3 m i wysokość około 15 m. Wymyta w dnie meandrująca szczelina po paru metrach otwiera się w obszerną studnię zwaną Czterdziestką (P.30).
Po około 20 m zjazdu w zachodniej ścianie studni widoczne jest okno, usytuowane poniżej zaklinowanych bloków skalnych, prowadzące na dno komina, który około 7 m wyżej łączy się ponownie z Czterdziestką. Z dna komina odchodzi w dół zawaliskowy korytarz, który po paru metrach urywa się 2 m progiem. Pod nim odsłania się głęboki i wąski meander, który na końcu urywa się 11 m głęboką studzienką. Tu w zawaliskowej salce dochodzimy do wysokiego (miejscami do 10 m), mytego meandra. W kierunku wschodnim wznosi się on paroma progami i kończy w wąskiej szczelinie z grzybkami naciekowymi na ścianach. W kierunku południowo-zachodnim meander opada parometrowymi progami, prawdopodobnie aż do połączenia z ciągiem odkrywców w Salce Jadwigi (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców).
Wracamy do Czterdziestki. Około 13 m nad dnem, po przeciwnej do zjazdu stronie mijamy wejście do kolejnego okna w tej studni. Za niewysoką barierą skalną biegnie w dół kilkumetrowy meander, zakończony zwężeniem niedostępnym dla człowieka.
Dno Czterdziestki jest częściowo skaliste, częściowo zasłane rumoszem skalnym. Nieco ponad dnem odchodzi w głąb jaskini prosty, niski korytarzyk o owalnym przekroju, który po około 8 m kończy się oknem w Studni Palidera (23 m nad dnem). Idąc za ściekającą wodą z dna Czterdziestki niskim przełazem, dostajemy się do 7 m korytarzyka, by przecisnąwszy się obok leżącego pod prawą ścianą bloku wyjść w oknie nad Studnią Palidera (21 m nad dnem). Ma ona 34 m głębokości, a jej strop można osiągnąć z najniższej półki w Studni Wlotowej, przechodząc zaczynającym się tam Zapomnianym Meandrem.
11 m poniżej krawędzi Studni Palidera, po prawej stronie w niewielkiej odległości od linii zjazdu znajduje się małe okienko. Prowadzi ono do korytarzyka, który po około 10 m urywa się 48 m głęboką Studnią "Wcześniaków". Studnia ta ma parę okien, a jej dno to dno Sali pod Kolosalną Wantą (patrz opis w części 2 Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców, oraz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander). Około 20 m od góry studni znajduje się okienko, za którym kilkumetrowy, wąski korytarzyk urywa się w ścianie Sali Dantego. 5 metrów poniżej okienka studnia rozdziela się na dwie części. Szeroko rozwarta prawa część opada pionowo, lewa, wąska, o charakterze wymycia, wyprowadza na zawalisko w górnej części Sali Dantego, nieopodal miejsca, gdzie kończymy zjazd do Sali Dantego idąc od Studni Palidera (patrz opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika). Około 10 m poniżej rozdzielenia, w głównej części studni natrafiamy na Kolosalną Wantę - zaklinowaną pomiędzy ścianami grupę bloków, z których szczególnie dwa wyróżniają się dużymi rozmiarami. Stąd, wspinając się parometrowym progiem, możemy przedostać się na zawalisko w górnej części Sali Dantego (patrz opis w części 3: Studnia Palidera - Sala Dantego - Bazylika i w części 4: Sala Dantego przez Prosty Meander). Po przeciwległej stronie (od wschodu) Kolosalnej Wanty widoczne są wyloty dwóch, niezbadanych kominków.
Około 8 m nad dnem Studni Palidera, w ścianie przeciwległej do zjazdu znajduje się okno, prowadzące do partii opisanych w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika.
Dno Studni Palidera jest lite, skalne, częściowo przysypane rumoszem skalnym.
We wschodnim krańcu z dna Studni Palidera odchodzi początkowo wąski lecz wysoki meander, który urywa się 8 m progiem do Salki Jadwigi. Stąd odchodzą trzy ciągi. W lewo do góry stroma pochylnia kończy ciąg idący od okna w Czterdziestce (opisanego wyżej).
Na wprost do góry dochodzimy meandrem do stropu Studni z Mostkiem Piratów (P.52). Stąd, od zaklinowanego bloku skalnego, odchodzi w górę stromy, wąski meanderek, który kończy się po 16 m w niedostępnej szczelinie. W połowie jego wysokości odchodzi prawie pozioma, myta, niska rura, która otwiera się w ścianie Salki Jadwigi. Zjeżdżając ze stropu Studni z Mostkiem Piratów można dostać się na Kolosalną Wantę (opisana wyżej)
Z Salki Jadwigi idąc meandrem w dół, osiągamy po paru metrach krawędź Studni z Mostkiem Piratów. Po 7 m zjazdu stajemy na polce zwanej Mostkiem Piratów. Studnia ma od tej strony 42 m głębokości. Kontynuuje się do góry, aż po strop meandra odchodzącego od Salki Jadwigi na wprost do góry (patrz wyżej). Mniej więcej po drugiej stronie Mostka Piratów znajduje się Kolosalna Wanta (patrz opis w części l: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera). Można dostać się na nią ze stropu Studni z Mostkiem Piratów, z dna górnej części Sali Dantego (opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika) oraz ze stropu Studni Wcześniaków (opis w części 1: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera).
Pod Kolosalną Wantą znajduje się okno, którego podstawa leży 17 m nad dnem Studni z Mostkiem Piratów. Okno to, od drugiej strony, opisano w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander.
Zjeżdżając z Mostka Piratów (35 m nad dnem) mijamy kilka okien:
- po 7 m i 8 m ukryte daleko po prawej małe okienka, będące wyjściami meandrów na dojściu do Pustynnej Burzy (patrz opis w części 7: Mostek Piratów-Komin Pustynna Burza),
- po 12 m niskie i ukośne okno (o wymiarach 3x1 m) prowadzące do Komina Pustynnej Burzy,
- po 25 m pionowe, wąskie, szczelinowe okno prowadzące między innymi nad Studnię Wścietoperzy (patrz opis w części 6: nad Studnią Wścietoperzy-Sala z Trawersem-Mostek Piratów).
W zachodniej części dna Studni z Mostkiem Piratów, odchodzi wysoka szczelina, którą przechodzimy do opadającego korytarza.
- po lewej stronie, lekko w górę wejście do Korkociągu,
- nad głową 18 m kominek doprowadzający do Korytarza Urojeniowego i do górnych okien w Studni z Mostkiem Piratów (opis w części 7: Mostek Piratów-Komin Pustynna Burza oraz w części 8: Komin Pustynna Burza-Partie Sądeckie).
- na wprost sala biwakowa "pod Mostkiem Piratów". Nad końcem jej prawej części w stropie widoczny jest wylot Studni na Zakręcie (opis w części 6: nad Studnią Wścietoperzy - Sala pod Trawersem-Studnia z Mostkiem Piratów).
Korkociąg jest wąskim, miejscami wysokim na parę metrów, ładnie mytym (liczne listwy erozyjne i wcięcia zakolowe) meandrem. Po paru metrach rozszerza się w 3 m głębokości studzienkę, po przekroczeniu której znowu się zwęża. Jest możliwy do przejścia zarówno dołem jak i górą, niemniej trzymając się stropu jest zdecydowanie mniej uciążliwy. Łączna długość Korkociągu wynosi około 25 m. Kończy się kaskadową studnią o głębokości 29 m (P.29), Nad studnią, po prawej stronie na wysokości około 3 m znajduje się wejście do Korytarza Urojeniowego (patrz opis w części 8: Komin Pustynna Burza-Partie sądeckie). Studnia P.29 kończy się w bardzo wąskiej, długiej na 6 m szczelinie z jeziorkiem. W swej skrajnie wąskiej formie kontynuuje się ona dnem jeszcze parę metrów w kierunku Studni Taty i łączy od góry z Meandrem, szczeliną ciągnącą się od połączenia Ptasiej z Lodową Litworową do Studni Taty (patrz dalej). Studnia P.29 nic ma kontynuacji do góry. Z dna studni wspinamy się około 10 m na przeciwległą ścianę, na małą stromą półkę (trudności II). Jest to miejsce, gdzie Ptasia Studnia łączy się z Lodową Litworową (patrz opis Jaskinia Lodowej Litworowej). Trawersem półką w lewo osiągamy początek Meandra - szczelinowatego, otwartego od dołu korytarza.
Na początku Meandra w stropie widoczny jest stromy, zwężający się ku górze kominek, który po paru metrach dochodzi do maleńkiego okienka prowadzącego do Trzeciej Studni w Lodowej Litworowej (patrz opis Jaskini Lodowej Litworowej).
Po kilkunastu metrach od meandra odchodzi w prawo Korytarz Speleologów, którym możemy dostać się pod najniższą pochylnię Górki Rozrządowej (patrz opis Jaskini Nad Dachem), a dalej wąską, otwartą od dołu szczeliną do Studni z Rękawiczką. Dno Studni z Rękawiczką najłatwiej osiągnąć od tej strony zjeżdżając z okienka położonego około 8 m nad dnem. Można też zejść klasycznie przeciskając się w dół bardzo wąską szczeliną (patrz opis w części 11: Jaskinia Nad Dachem),
Wracamy do Meandra. Pokonując jeszcze około 10 m wąskiej szczeliny dochodzimy do progu utworzonego z zaklinowanych bloków, po przejściu których wychodzimy na Balkon w Studni Taty - 22 m nad jej dnem. Dolna część Studni Taty nazywana jest Bazyliką.
Z dna Studni Taty odchodzi w lewo początkowo obszerny, później silnie zważający się korytarz o mytych ścianach. Jest to Korytarz Antykońcowy. Według opisu J. Grodzickiego (1971c) kończy się on u podnóża stromego komina, w którego ścianie na wysokości kilku metrów znajduje się okno, prowadzące do równoległego komina. Po prawej tuż nad spągiem wąska szczelina wyprowadza nad 2-3 m studnię z okrągłym dnem zalanym wodą.
Po przeciwnej stronie do zjazdu z Balkonu otwiera się 9 m głęboka, wąska (u góry 0,5 m, u dołu maksymalnie l m) długa szczelina - Korytarz Końcowy. Strop Korytarza Końcowego jest otwarty do góry i stanowi dolną część Studni Flacha (patrz opis w części 5: Studnie Flacha-Szczelina Strzygi). Idąc nim po kilkunastu metrach dochodzimy do wysokiej sali o zawaliskowym dnie. Między zawaliskiem a ścianą dno pokrywa 2 m szerokości namulisko.
Od zawaliska, w centralnej części sali odchodzi w dół po skalnych blokach korytarzyk, który w dolnej poziomej części staje się błotnisty i kończy się Syfonem Końcowym (głębokość -248 m). Miejsce to zwane jest także "starym dnem".
W lewo od wejścia do Syfonu, około 3 m nad spągiem widać nieduże okno (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander).
Dalej w lewo znajduje się stromy, częściowo wywieszony próg, opadający z ciągu od Prostego Meandra (patrz opis w części 5: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander).
Z dna Studni Palidera, po przeciwnej stronie do zjazdu wspinamy się rysą około 7 m (trudności V) do wysokiego okna. Łatwiej można je osiągnąć wahadłem podczas zjazdu Studnią. Z okna schodzimy opadającym stromo, wysokim i wąskim meandrem aż do rozszerzenia, skąd po około 11 m zjazdu osiągamy najwyższą cześć Sali Dantego. Studnię Palidera z Salą Dantego łączy dodatkowo poziomy korytarz, rozwinięty wyżej na tym samym pęknięciu co wspomniany wcześniej meander.
Powyżej ujścia obu korytarzy do Sali Dantego rozwinął się Komin FDJ. "Oddziela się on od Sali Dantego około 5 m nad okienkiem (tym wyższym- przyp.aut.), a kończy półką ok. 35 m nad dnem sali. Od półki w górę wznosi się 5 m kaskada, za którą korytarz biegnie jeszcze ok. 10 m i znika w zawalisku" (Kulbicki, 1979).
Sala Dantego jest jedną z większych w jaskiniach Tatr. Rozciąga się ku zachodowi, ma 32 m długości i około 12 m szerokości. W połowie przedzielona jest 5 m wysokości progiem, opadającym ku zachodowi. Dno w górnej części stanowi ogromnej miąższości zawalisko, złożone z dużych bloków skalnych. Dolna cześć Sali Dantego również nie jest pozbawiona dużych bloków skalnych, niemniej tu dominuje gruz niewielkich rozmiarów.
Nad dolną częścią Sali Dantego, od strony północnej ściany, widoczny jest wysoki komin. W części bliżej Studni Taty ma on 61 m wysokości, od strony wschodniej 40 m. Na wysokości ok. 54 m nad dnem Sali, rozbudowuje się na dwie odnogi. W kierunku zachodnim znajduje się 5 m długości wąska salka o wysokości około 4 m ze szczeliną nie do przejścia w stropie. W kierunku wschodnim komin kontynuuje się jeszcze 7 m i zamyka go zawalisko złożone z dużych bloków skalnych. W stropie zawaliska odnajdujemy wśród bloków przejście do pierwszej sali. Sala ma około 5 m średnicy. Od niej odchodzą dwa ciągi: pierwszy w górę, w kierunku stropu tych partii, drugi w dół, przez Meander Wiadomo Dokąd z powrotem do Sali Dantego.
Do stropu partii droga prowadzi przez 11 m wysokości próg, usytuowany w północnej części pierwszej sali. Próg w górnej części ma charakter zawaliskowy, taki sam charakter ma salka do której prowadzi. Ponad salką o nachylonym dnie wznosi się komin o wysokości 12 m. Strop komina zamyka wiszące zawalisko.
Z prawej strony pierwszej sali odchodzi szeroki, niski korytarz prowadzący do Meandra Wiadomo Dokąd. Rozwinął się on w zawalisku genetycznie związanym z powstaniem pierwszej sali. Początkowo to niska , pozioma szczelina skręcająca po paru metrach pod kątem prostym w prawo do zawaliskowej salki. We wschodniej części odchodzi 6 m ślepy komin, w części zachodniej kontynuuje się stosukowo wąską i ok. 3 m wysokości szczeliną. Urywa się ona 7 m studzienką. 1,3 m nad dnem tejże znajdujemy przejście do kolejnej sali. Ta, również zawaliskowa jest wypełniona tak dużymi blokami skalnymi, że często nie wiadomo, co jest litą skałą, a co blokiem. Klucząc między blokami odnajdujemy drogę do meandra, który 9,5 m niżej urywa się do Sali Dantego. Tu do dna sali jest 40 m.
Wracamy do Sali Dantego, w odległości około 1 m od miejsca, gdzie kończymy zjazd z meandra do Sali Dantego, otwiera się wąskie wejście do szczeliny, którą można dostać się na Kolosalną Wantę, znajdującą się między Studnią Wcześniaków a Studnią z Mostkiem Piratów (patrz opis w części 1: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera). Powyżej wzmiankowanego wejścia do szczeliny ku górze biegnie wąska, stroma rynna, prowadząca do Studni Wcześniaków (patrz opis w części 1: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera).
Trzymając się prawej ściany po 6 metrach od zjazdu, odnaleźć można przejście między blokami doprowadzające do Sali pod Kolosalną Wantą (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander).
Aby dostać się w głąb jaskini schodzimy stromym kilkumetrowym progiem do niższej części sali.
Z jej lewej strony widoczna jest wysoka brama o szerokości 1,5 m, przez którą, zjeżdżając obok zaklinowanych bloków, dostajemy się na niewielką, eksponowaną pochylnię. Kończy się ona 3 m progiem, który schodzi do tzw. Rynny. Tu, na lewo (ku SW), znajduje się otwór Studni Flacha (patrz opis w części 5: Studnie Flacha -Szczelina Strzygi).
W kierunku przeciwnym Rynna po kilku metrach doprowadza nad krawędź Studni Taty (P.78). Po około 30 m zjazdu osiągamy bardzo stromą półkę, która po około 7 m ponownie obrywa się pionowo.
Po około 47 m zjazdu (licząc od krawędzi studni) mijamy po prawej stronie wysokie Okno Romana (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon końcowy przez Prosty Meander). Nieco poniżej, po prawej stronie od zjazdu, widoczne jest szczelinowe okno z zaklinowanym niedużym głazem. Łączy ono dolną część Studni Flacha ze Studnią Taty (patrz opis w części 5: Studnie Flacha-Szczelina Strzygi).
Mniej więcej na tej samej wysokości, po przeciwnej stronie studni, znajduje się Balkon utworzony przez półkę kończącą korytarz idący od połączenia Ptasiej z Lodową Litworową (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców). Poniżej Balkonu wypływa stały, niewielki strumień wody.
W lewo od Balkonu, w załamaniu skalnym znajduje się niewidoczne z tej strony okno uchodzące z Jaskini nad Dachem(patrz opis w części 11: Jaskinia Nad Dachem).
Dno Studni Taty nazywane jest Bazyliką. Tu droga do Syfonu Końcowego przez Studnię Taty łączy się z drogą odkrywców (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców).
W górnej części Sali Dantego w jej wschodnim krańcu między ogromnymi blokami znajduje się przejście w dół (około 6 m od miejsca zjazdu). Schodząc po blokach szybko obniżamy się aż do wyraźnego rozszerzenia, któremu towarzyszy poprzeczne pęknięcie. Ściany są tu w większości lite. Skręcamy w lewo na prożek z zaklinowanych w szczelinie want i schodzimy po nich do Sali pod Kolosalną Wantą.
Jej spąg, pokryty łatwo osypującym się rumoszem skalnym, opada nad Studnię z Mostkiem Piratów, uchodząc do niej około 17 m nad dnem. Nad najniższą częścią sali, około 6 m nad przełamaniem w Studnię z Mostkiem Piratów, zaklinowana jest Kolosalna Wanta (patrz opis w części 1: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera i opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców). W stropie, nad Kolosalną Wantą, otwiera się wylot Studni Wcześniaków (patrz opis w części l: otwór Ptasiej Studni-Studnia Palidera i opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika). W górnej części Sali pod Kolosalną Wantą otwiera się w prawo w dół, początkowo niska, potem wysoka na parę metrów pochylnia, którą po 15 m kończy płaskie namulisko nad Studnią Wścietoperzy. Powyżej namuliska na wysokości około 4 m widoczne są dwa okienka: oba doprowadzają do Sali pod Trawersem (patrz opis w części 6; Nad Studnią Wścietoperzy-Sala pod Trawersem-Studnia z Mostkiem Piratów).
Studnia Wścietoperzy ma 30 m głębokości. Po około 3 m zjazdu na przeciwległej ścianie za skalnym załomem znajduje się niewidoczny wylot korytarzyka, idącego spod Komina Ostrowskiego (patrz opis w części 8: Komin Pustynna Burza- Partie Sądeckie). Parę metrów niżej od wspomnianego wylotu korytarzyka w prawo widać skalną zasłonę, za którą znajduje się wylot korytarzyka, który po paru metrach poziomego przebiegu wpada ponownie do Studni Wścietoperzy.
Po 20 m zjazdu od krawędzi studni mijamy skalny most. Dno studni jest rozbudowane, Po lewej mamy owalne przewężenie wysokości 10 m, którym z półki w studni spływa woda. Na wprost znajduje się niskie przejście do "Syfonu" Pasożytów. Na planie ma on kształt trójkąta, około 8 m długości, maksymalną szerokość 2,5 m, pionowe ściany. Po zlewarowaniu wody okazało się, że jest to jeziorko 4 m głębokości. Nad wodą strop stromo wznosi się w kierunku głównej części studni. Nad "syfonem" stroma i śliska pochylnia zamknięta jest od góry blokiem skalnym.
Właściwe dno studni jest nachylone w kierunku "syfonu" i w przeciwną stronę kontynuuje się pochylnią do góry i przechodzi w korytarz będący częścią Partii CDN (patrz opis w części 9: Komin Pustynna Burza-Partie CDN).
Nieco w prawo od niskiego przełazu do "syfonu", w spągu otwiera się wąska, głęboka szczelina, która po paru metrach rozszerza się w studnię, do której wpada tu woda. Studnia ma 15 m głębokości i łączy się z Prostym Meandrem, który opada w tym miejscu stromymi kaskadami. Po kilkunastu metrach woda płynie w dnie korytarza, bardzo wąską, niedostępną dla człowieka szczeliną. Na ścianach widoczne są dobrze wykształcone listwy erozyjne. Po około 10 m w stropie meandra widoczny jest nie zbadany komin. Po następnych kilkunastu metrach meander urywa się około 7,5 m wysokości progiem, nad którym odchodzi kilkumetrowy kominek. Wiedzie on do poziomych korytarzyków, z których jeden odchodzi pod kilkunastometrową studzienkę, znajdującą się nieopodal dna Studni Wścietoperzy (patrz opis w części 9: Komin Pustynna Burza-Partie CDN). Spod progu (R.7,5) droga prowadzi w górę bardzo śliską szczeliną, za którą, parę metrów dalej, meander przełamuje się i zaczyna opadać. 25 m dalej Prosty Meander dochodzi do rozdroża, na którym w prawo odchodzi szczelina do Okna Romana w Studni Taty, a w dół droga wiedzie do Syfonu Końcowego.
Do Okna Romana kierujemy się w prawo, wąskim i wysokim meandrem, który po 13 m rozszerza się w salce z zaklinowanymi wantami w spągu. Dalej korytarz kontynuuje się poziomo, w górnej części ma owalny kształt przekroju, w dnie - klasyczną rynnę denną. Parę metrów od zawaliskowej salki w dnie korytarza otwiera się głęboka na 10 m szczelina. Cofając się jej dnem dochodzimy nad studzienkę i po 6 m zjazdu osiągamy śliską pochylnię, którą idąc w dół dostajemy się do Sali nad Progiem (patrz opis dalej). Nie zjeżdżając na dno szczeliny, trzymając się górnej części korytarza po 13 m dochodzimy do ostrego zakrętu w prawo i po paru metrach osiągamy salkę z dnem
pokrytym ilastym namuliskiem. W stropie tej salki można dostrzec słabo widoczne, dotychczas niezbadane okno. Po pokonaniu dwóch po sobie następujących, dwu metrowej wysokości progów, wchodzimy do meandra, którym dochodzimy do Studni Taty, 22 m nad jej dnem (patrz opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika).
Wracamy do rozdroża u wylotu Prostego Meandra, gdzie między zaklinowanymi blokami czernieje otwór kolejnej studni – P.15. Po paru metrach zjazdu do studni wpada woda pochodząca z Prostego Meandra. Po 11 m zjazdu znajdujemy stromą i rozległą półką. Z dna studni w lewo obniżający się korytarz schodzi do zamulonego Syfonu Piaszczystego, który nie zawsze wypełniony jest wodą. Syfon ten jest najdalej na południe wysuniętym punktem jaskini.
W przeciwnym kierunku wysoki korytarz po kilkunastu metrach gwałtownie opada, kończąc się ślepo.
Dalsza droga wiedzie przez około 2 m wysokości prożek (trudności III), który prowadzi do wąskiego i niskiego przełazu. Przed przełazem w lewo odchodzi stroma pochylnia, która po kilkunastu metrach zwęża się w niedostępną szczelinę.
Za przełazem stromy korytarz sprowadza do Sali nad Progiem gdzie po prawej stronie widnieje pochylnia łącząca salę z ciągiem od strony Okna Romana. Po prawej stronie tuż nad progiem znajduje się okno do krótkiego ciągu, na który składa się kilka ciasnych korytarzyków. Prowadzą one między innymi do szczeliny nad Syfonem Końcowym, do okienka w sali zamykającej Korytarz Końcowy.
Wracamy do Sali nad Progiem. Poniżej 4 m progu, utworzonego z zaklinowanych bloków skalnych, znajduje się sala będąca częścią Korytarza Końcowego (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców).
5. Studnie Flacha - Szczelina Strzygi.
Rynna pod Salą Dantego, którą dostajemy się do Studni Taty (patrz: opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika) kontynuuje się w przeciwną stronę wysoką i głęboką szczeliną.
Idąc do góry przez małe okienko w stropie komina nad Studnią Flacha (12 m wyżej) dostajemy się do Salki z Jeziorkiem. Dalsza droga prowadzi 10 m kominem, powyżej którego znajduje się Sala W-W. Powyżej niej znów szczeliną idziemy do góry około 10 m, a dalej kominem do salki pod następny komin, który kończy się niedostępną szczeliną. Z salki w dół biegnie meanderek, który urywa się studnią, wpadającą z powrotem do Sali
Wracamy do Rynny. Tu w jej dnie zaczynają się Studnie Flacha, rozwinięte na szczelinie o przebiegu WSW-ENE. Ich ciąg uchodzi do Korytarza Końcowego (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców). Górna część Studni Flacha ma 42 m głębokości, a jej dno pokryte jest rumoszem skalnym. W prawej górnej części na końcu niewielkiego tarasu widnieje mała, 3 m głębokości, ślepa studzienka.
W dolnej części dna studni między blokami jest wejście do 8 m studzienki, z której dna
Idąc z dna studzienki jakby z powrotem, wchodzimy w ciasny otwór zaczynający drugą część Studni Flacha. Początkowo studnia opada stromymi progami, potem poniżej zacisku zwanego Ósemką rozbudowuje się i łączy poprzez okna ze Studnią Taty (patrz opis w części 3: Studnia Palidera-Sala Dantego-Bazylika). Studnie Flacha wpadają do Korytarza Końcowego (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą
Wracamy na dno 8 m studzienki. Odchodzi tu ku N wąski, wznoszący się meanderek. Na jego końcu, w dół urywa się ślepa, 8 metrowej długości, bardzo stroma pochylnia. W przedłużeniu meandra, na wprost, znajduje się pionowa, zaciskowa szczelina, z ładnymi listwami erozyjnymi. Jest to Zacisk Klasy Lux o długości 3 m (Z 1).
Za zaciskiem, trzymając się tej samej wysokości i po przekroczeniu 2 m studzienki znajdujemy kontynuacje meandra, który kończy się po kilkunastu metrach. Natomiast schodząc 2 m studzienką w dół, natrafiamy na krótki i ciasny korytarzyk, po pokonaniu którego stajemy nad bardzo stromą pochylnią. Pionowe wejście do niej jest wąską szczeliną, rozszerzającą się niżej. Przez pierwsze 14 m pochylnia opada pod kątem 80°, potem jej nachylenie zmniejsza się do 60°. Między początkiem i końcem pochylni deniwelacja wynosi 43 m. Przy jej końcu osiągamy poprzeczne pęknięcie. Idąc tym pęknięciem w lewo, po 8 m dochodzimy do ciągu początkowo wznoszącego się, a następnie opadającego wąską, krętą rurą.
Idąc w prawo, po pokonaniu 1,5 m prożka z płynącą po listwie erozyjnej wodą, wchodzimy w wysoką, wąską szczelinę, która po 13 m przechodzi w krótki, myty meander nazwany Ślimakiem.
Przed wejściem do Ślimaka, na prawo w górze, w szczelinie, widoczny jest okrągły wylot korytarzyka ze stale wypływającą wodą. Prawdopodobnie nie był sprawdzany. Na wprost znajduje się stroma pochylnia opadająca w kierunku Ślimaka. Kontynuuje się ona w prawo do góry, w kierunku Jaskini nad Dachem(patrz opis Jaskini Nad Dachem).
Po wyjściu ze Ślimaka bardzo wąska, kilkumetrowa szczelina doprowadza nas nad studnię zwaną Mokrą Osiemnastką (P. 18). Osłaniający się nad krawędzią studni korytarz kończy się po paru metrach w stropie. Z wąskiego wejścia rozpoczynamy zjazd w szeroką przestrzeń studni, do której parę metrów niżej wpada woda, rozpryskując się szeroko. Z dna studni wchodzimy do wysokiego na kilkanaście metrów, stosunkowo wąskiego Kanionu, którego dnem płynie woda. Idąc nim dalej po drodze mijamy otwierający się w stropie komin. Po około 50 m od Mokrej Osiemnastki, na jednym z zakrętów Kanionu, po prawej stronie, wznosi się do góry rozwinięty na szczelinie korytarz, dający początek Partiom Cocktail-Baru. Idąc w ich kierunku po 12 m korytarz wchodzi do niewielkiej, acz wysokiej salki, stanowiącej podstawę 6 m kaskady, stanowiącą dolną część komina P. 25. Jego ścianami spływa woda, a górną część tworzą zaklinowane bloki skalne. W prawo od nich odchodzi 15 m kominek,
którym osiągamy wylot korytarzyka prowadzącego na płaskie, gliniaste dno kolejnego, 10 m wysokości komina (P. 10), zwane Błotną Salką.
Na wysokości 5 m nad dnem Błotnej Salki, po lewej stronie znajduje się okno prowadzące do ciągu zwanego Zmorą. Parę metrów za oknem odchodzi w górę ślepy, 8 m kominek. Dalej korytarz obniża się i poprzez stromy próg prowadzi do poprzecznej szczeliny. Tu w lewo ku SW strop szczeliny po kilkunastu metrach obniża się i dalej biegnie bardzo wąskim korytarzykiem z licznymi grzybkowymi naciekami na ścianach. W prawo wznosi się pionowym, 12 m wysokim kominem (P. 12). Jego strop można także osiągnąć stromą pochylnią, pokrytą polewami naciekowymi, otwierającą się na wprost wejścia do wspomnianej powyżej szczeliny.
Powyżej komina P. 12 szczelina biegnie ku NE. W swej dolnej części tworzy meander, wznoszący się progami do zawaliska, uniemożliwiającego dalsze przejście. Górna jej część prowadzi pochylnią do ciasnego, kruchego przełazu, za którym znajduje się 4 m próg. Nad nim jest widoczna wąska, niedostępna dla człowieka szczelina, z której w lecie wypływa z szumem powietrze. Tu na ścianach zauważono liczne muchówki, pojedyncze pająki i ćmy. Prawdopodobnie ta część jaskini leży bardzo blisko powierzchni. Jest to końcowa część ciągu zwanego Zmorą.
Wracamy do Błotnej Salki. W jej stropie 10 m nad dnem wznosi się stromy, wąski i wysoki meander. Po pokonaniu dwóch parometrowych progów, dochodzimy do zasypanej rumoszem, osypującej się pochylni. Po paru metrach na prawo przechodzi ona w 5 m wysoki kominek, zamknięty w stropie szczeliną nie do przejścia. Wcześniej po prawej stronie w ścianie pochylni widoczne jest na wysokości 3 m okno, za którym szczelina zwęża się i staje się niedostępna.
Wracamy do Kanionu. Po około 7 m od wejscia do Partii Cocktail-Baru, w lewo do góry odchodzi ciąg do Szczeliny Strzygi, na wprost do Studni Moczydupka. Urywa się ona w przewężeniu korytarza, parę metrów od odejścia ciągu do Szczeliny Strzygi. Z jej dna, 11 m poniżej górnej krawędzi, można dojść do syfonu, zamykającego ten fragment jaskini, dwiema drogami:
- w lewo niską początkowo pochylnią dojdziemy do salki przed syfonem,
- w prawo, po pokonaniu 2,5 m skalnej bariery, dostajemy się do wysokiej sali, opadającej trzema prożkami (0,5, 1,0 i 1,5 m) do wspomnianej już salki przed syfonem.
Wracamy do rozdroża przed Studnią Moczydupka. Niskim progiem podchodzimy pod śliską, stromą i wąską pochylnię, prowadzącą do niskiego, błotnistego korytarzyka, za którym:
- w lewo do góry biegnie wąska, wysoka i śliska pionowa szczelina. Na końcu wypłaszcza się i prawdopodobnie łączy się oknem z Kanionem.
- na wprost znajduje się kontynuacja korytarza. Jest on tu znacznie wyższy, dochodząc miejscami do 3 m. Korytarz kończy się błotnistą i rozległą pochylnią z dwoma niedużymi progami. Idąc dalej w dół po niewielkich blokach skalnych i namulisku dochodzimy do miejsca gdzie :
- na wprost mamy niska salkę z namuliskiem w dnie, na końcu której po lewej stronie odchodzi wąski, niski, myty korytarzyk (prawdopodobnie dotychczas niezbadany).
- w prawo, w dół kaskadami kontynuuje się w wąski, niski korytarz z płynąca wodą w dnie. Po drodze mijamy zacisk 4/3 i po dwóch ostrych zakrętach (w prawo, a następnie w lewo) wchodzimy do poprzecznej szczeliny. W prawo po 6 m szczelinę zamyka płytkie jeziorko. Natomiast idąc w lewo po 8 m stajemy nad 5 m progiem. Poniżej progu otwiera się sala z filarkiem po prawej. Za filarkiem znajduje się zamulony korytarzyk. Poniżej urywa się kolejny, 4 m próg. Parę metrów dalej wąską szczeliną dochodzimy do kolejnego rozdroża.
W prawo wznosi się Korytarz Pawełka. Po paru metrach skręca on ostro w lewo, na śliską, słabo urzeźbioną, o litym, skalnym dnie pochylnię. Powyżej niej znajduje się kilkumetrowy korytarzyk z progiem w dół, który kontynuuje się dalej w dół (ciasno). Wracamy do rozdroża. Meandrem schodzimy nad kolejny próg R.6. Poniżej progu korytarz rozszerza się. Idąc w dół, w kierunku spływu wody, możemy dostać się nad
Idąc na wprost widoczną, niewysoką, lekko pochyloną szczeliną (Szczelina nie do Wyjścia), możemy dostać się do śliskiej, stromo opadającej pochylni. Trawersując ją przechodzimy do stromego korytarzyka biegnącego od pochyłego komina nad kolejną studnię (Mokra Jedenastka P.ll). Nieco poniżej przełamania wpada do niej sporych rozmiarów strumień, powodujący intensywny deszcz podziemny. Od dna studni droga biegnie dalej wąską, wysoką i nachyloną szczeliną. W dół szczelina ma tendencje do zwężania się. Jej dnem płynie woda. Dolna część tej szczeliny została nazwana Szczeliną Strzygi. Poniżej 5 m progu znajduje się najniżej położony punkt całego systemu -352 m.
6. Nad Studnią Wścietoperzy -Sala pod Trawersem - Studnia z Mostkiem Piratów.
Nad płaskim namuliskiem powyżej Studni Wścietoperzy (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander), na wysokości około 4 m czernieją dwa małe okienka. Lewe jest wąskie i prawdopodobnie nie do przejścia. Prawe osiągalne jest po wspinaczce (trudności IV). Za nim ciasny korytarzyk doprowadza do Sali pod Trawersem, nazwanej tak ponieważ w otwartej od góry szczelinie, na wysokości 19 m biegnie trawers doprowadzający do Komina Pustynna Burza (patrz opis w części 7: Mostek Piratów-Komin Pustynna Burza). W prawo w skos w górę widoczne jest małe okienko łączące Salę pod Trawersem z Kominem Pustynna Burza. Po paru metrach Sala pod Trawersem opada do jej dolnej części, w której w ścianie na wprost, na wysokości około 10 m, znajduje się okno. Z dolnej części sali dostajemy się do wąskiego i bardzo wysokiego meandra. Trzymając się jego stropu dochodzimy do miejsca, gdzie meander skręca pod kątem prostym w lewo, a dół rozszerza się w wyraźną Studzienkę na Zakręcie (P.12), którą możemy zjechać (mijając po drodze pokrytą namuliskiem półkę) do sali biwakowej "pod Mostkiem Piratów" (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców).
Cofając się meandrem parę metrów od górnej części Studzienki na Zakręcie dochodzimy do miejsca, skąd możliwe jest przejście lekko w dół do salki. Stąd idąc 3 m, trudnym progiem do góry, a następnie wąskim korytarzykiem możemy dojść do dolnego okna w Studni z Mostkiem Piratów (patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy drogą odkrywców). Natomiast idąc w lewo, bardzo stromo do góry, 5 m kominkiem i potem w lewo wąską szczeliną, możemy wyjść na początku meandra, odchodzącego z Sali pod Trawersem.
Poniżej półki - Mostka Piratów - po 12 m natrafiamy na sporych rozmiarów skośne okno. Za nim w prawo do góry znajduje się stroma pochylnia, która po 5 m zakręca w prawo i uchodzi do Studni z Mostkiem Piratów 8 m poniżej krawędzi Mostka.
3 metry w dół za krawędzią okna znajduje się rozdroże. W lewo stromo opada otwarty od dołu korytarzyk z listwami erozyjnymi, który po około 4 m urywa się głęboką na 18 m studzienką. Po paru metrach zjazdu natrafiamy na półkę, od której odchodzi Korytarz Urojeniowy (patrz opis w części 8: Komin Pustynna Burza-Partie Sądeckie). Studzienka kończy się w korytarzu między dnem Studni z Mostkiem Piratów a salą biwakową "pod Mostkiem Piratów"(patrz opis w części 2: Studnia Palidera-Syfon Końcowy droga odkrywców).
Wracamy do rozdroża za oknem. W prawo do góry odchodzi stąd meander, który po kilkunastu metrach doprowadza do kolejnego rozdroża. Idąc zwężającą się tu kontynuacją meandra, po 6 m dochodzimy do okienka, otwierającego się w ścianie Sali pod Kolosalną Wantą (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander).
Ponownie wracamy do ostatniego rozdroża. Wspinamy się około 3 m do małego okienka pod stropem i za nim ciasną pochylnią przedostajemy się pod 4 m próg. Tu ciąg rozwidla się. W dół odchodzi stroma, krótka pochylnia prowadząca do Sali pod Trawersem (patrz opis w części 6: nad Studnią Wścietoperzy-Sala pod Trawersem-Studnia z Mostkiem Piratów). W górę przez wspomniany 4 m próg dochodzimy do początku kilkumetrowego trawersu nad Salą pod Trawersem. Przed jego początkiem, w prawo w górę biegnie wąska i wysoka szczelina, którą można dojść do okna w Kominie Pustynna Burza (około 36 m nad jego dnem), w okolicy Meandra Wisielców (patrz opis w części 8: Komin Pustynna Burza-Partie Sądeckie).
Wspomniany wyżej trawers kończy się w wysokim oknie w ścianie Komina Pustynna Burza. Od tego miejsca komin rozwija się 45 m do góry i 22 m w dół, mając średnio 6 m średnicy. Po paru metrach zjazdu widać po przeciwległej stronie studni półkę pokrytą namuliskiem, która w jej najdalszym krańcu przechodzi w bardzo wąski, niedostępny dla człowieka, kręty korytarzyk. Mniej więcej na tej samej wysokości, za skalnym załomem schowane jest okienko, łączące Komin Pustynna Burza z Salą pod Trawersem (patrz opis w części 6: nad Studnią Wścietoperzy-Sala pod Trawersem-Studnia z Mostkiem Piratów). Po 22 m zjazdu osiągamy dno zawalone rumoszem różnej wielkości, skąd wysoki korytarz prowadzi do partii CDN (patrz opis w części 9: Komin Pustynna Burza-partie CDN).
Wspinając się 12 m w górę od okna, którym z trawersu dostajemy się do Pustynnej Burzy, po prawej stronie osiągamy wylot Meandra Wisielców. Parę metrów w prawo od ujścia Meandra na niewielkiej półeczce widać otwór korytarza, który jest kontynuacją szczeliny mającej początek przed trawersem prowadzącym do Pustynnej Burzy. Meander Wisielców jest wysoką wąską szczeliną która poniżej 9 m progu, sprowadzającego do obszernej zawaliskowej sali, ponownie zwęża się i wpada do Komina Ostrowskiego na wysokości 18 m nad jego dnem. Ma on około 40 m wysokości, a jego strop jest stropem Meandra Wisielców. Dno o średnicy około 6 m pokryte jest namuliskiem. Pod cienką warstwą gliny występuje tu warstwa piasku składającego się z drobnych kryształków kalcytu, pochodzącego prawdopodobnie ze zniszczenia starych polew naciekowych. Z dna Komina Ostrowskiego odchodzi w kierunku zachodnim 8 m długości korytarzyk, który wpada na wysokości 28 m do Studni Wścietoperzy (patrz opis w części 4: Sala Dantego-Syfon Końcowy przez Prosty Meander).
Wracamy do Komina Pustynna Burza. 16 m wyżej nad Meandrem Wisielców po przeciwnej stronie widać okno z cieknącą po ścianie wodą, prowadzące do Gorącego Meandra. Ma on ponad 80 m długości, średnio 1,5 m wysokości i 0,4 m szerokości. Jest pięknie myty i kręty. Końcowy, kilkumetrowy prosty odcinek kończy meander we Franusiowej Studni, w oknie na wysokości około 14 m nad dnem (patrz opis w dalszej części).
Ponownie wracamy do Komina Pustynna Burza. 7 m wyżej (57 m nad dnem Komina) znajduje się nieduża pólka o przewieszonych ścianach. Z półki w lewo do góry można wspiąć się około 5 m do ślepego okienka. W prawo Komin Pustynna Burza wznosi się jeszcze 10 m i uchodzi do Meandra Majowego. Ma on ponad 150 m długości, biegnie w kierunku wschodnim wznosząc się do góry i kontynuuje się jeszcze za przełazem zwanym Okiem Demona,
Po kilku metrach od wejścia z Komina Pustynna Burza meander zdecydowanie skręca w prawo. Na zakręcie znajduje się zamulona po strop, niska salka. Dalej pod (lub nad) zaklinowanym w korytarzu blokiem skalnym przedostajemy się do niewielkiego rozszerzenia. Z niego w lewo, ponad l m prożkiem, trawersujemy niską i śliską pochylnią, po przejściu której znowu wchodzimy do typowego meandra. Jego wysokość rośnie i po kilkunastu metrach wpada do zawaliskowej sali, pod progiem dno pokryte jest gliniastym namuliskiem jest a w jego zagłębieniu stoi woda. Jest to Posterunek Wysunięty. Parę metrów nad spągiem widoczne jest łatwo dostępne okienko, za którym myty i wąski korytarzyk wznosi się łącząc się ze studzienką poniżej Salki z Listwami (opisana poniżej). Posterunek Wysunięty zamyka próg 10 m wysokości, na który można dostać się obejściem. Zaczyna się ono we wcześniejszej części meandra, jeszcze przed Posterunkiem. Tu wspinamy się do miejsca, gdzie po prawej stronie zobaczymy opadającą w kierunku zachodnim pochylnię. Idąc nią do góry dochodzimy nad próg Posterunku Wysuniętego. Dalej idziemy (nad Posterunkiem) meandrem, trzymając się raczej stropu i dochodzimy do sali z pięknym namuliskiem w dnie i skośnymi listwami erozyjnymi rozwiniętymi na wysokości od l do 3,5 m. Jest to Salka z Listwami.
Przed wejściem do Salki z Listwami w spągu znajduje się metrowa studzienka, przechodząca w wąski opadający korytarzyk, dochodzący do okna w progu Posterunku Wysuniętego.
Korzystając z listew erozyjnych, szeroką zapieraczką wchodzimy na wspomniany wcześniej, 3,5 m prożek, by po niecałych 10 m znaleźć się w kolejnym rozszerzeniu meandra i pod następnym, 2 m progiem. Powyżej kolejnego 1,5 m progu meander po kilkunastu metrach dochodzi nad Franusiową Studnię.
Tu znajduje się bardzo ważne rozdroże. Idąc w górę Meandra nad Franusiową Studnią dochodzimy do Studni Oddziału PTTK "Beskid", Partii Rozrywkowych i Jeziora Wielki Kłamca oraz obejścia tego jeziora i Studni Romea i Julii. W dół przez Franusiową Studnię dostajemy się do Studni Romea i Julii, do Meandra Harleąuin, Kanałów oraz Korytarza Urojeniowego i z powrotem do drogi odkrywców.
Franusiowa Studnia jest w miarę regularną rurą o głębokości 20 m i średnicy około 3 m. Po około 6 m zjazdu, w pionowym wymyciu widoczne są dwa okienka, prowadzące do zakończenia Gorącego Meandra. Z dna studni prowadzi niska pochylnia, pełna dużych nacieków grzybkowych. Wchodzimy nią do niskiego meandra z otwartą szczeliną w spągu. Meander po pierwszym zakręcie biegnie prosto i po 20 m urywa się Studnią Romea i Julii (P.58). Wejście do studni jest trudne i wąskie. Początkowo zjazd prowadzi ciasną, ciągnącą się w obie strony szczeliną. Po około 4 m studnia rozszerza się. Po lewej stronie, 6 m poniżej krawędzi studni znajduje się okno, za którym biegnie opadający meander, nazwany Torem Bobslejowym. Po kilkunastu metrach kończy się on niedostępną, skośną szczeliną.
Na wprost widzimy okno Meandra Kapuletich. Wznoszący się do góry meander jest ładnie wykształcony, bardzo wysoki. Ma 86 m długości i biegnie w kierunku północnym. Parę metrów od wejścia, na zakręcie mijamy studzienkę, która wpada do studni P.58 kilka metrów niżej. W końcowej części meander rozdziela się na 3 niskie korytarzyki. Dolny jest wypełniony namuliskiem gliniasto-żwirowym, środkowy przechodzi w ciąg skręcający w lewo i wypełniony jest pod strop namuliskiem. Najwyższy stanowi nachylona, niedostępna dla człowieka pochylnia.
Kontynuujemy zjazd Studnią Romea i Julii. Po 30 m stajemy na krawędzi półki -Balkonu Julii, który jest początkiem Meandra Harlequin.
Meander Harlequin jest wąski i bardzo wysoki, ma 130 m długości. Po l6 m od wejścia urywa się 8 m progiem, nad którym w stropie znajduje się okno łączące meander z ciągiem nad półką Romea (patrz opis niżej). Kilkanaście metrów dalej, po przejściu nad ślepą, płytką studzienką, stajemy w niewielkim rozszerzeniu skąd dalej prowadzą dwie drogi:
- idąc górnym wymyciem meandra, po kilkunastu metrach ciąg kończy się niedostępną szczeliną.
- idąc wąskim dnem meandra dochodzimy do rozszerzenia, w którego dnie otwiera się coraz bardziej eksponowana szczelina. Tu meander urywa się 14 m studnią, zwaną Prysznicem ze wzglądu na obfity deszcz podziemny w jej dolnej części. Na dnie zwraca uwagę duży, sześcienny blok (2x2x2 m), pokrywający je prawie w całości. Stąd
b - na wprost i trawersem za wantą w lewo do Maniany i korytarzy łączących się przy Filarze i do Korytarza Urojeniowego;
a) Obchodzimy blok po prawej stronie i po paru metrach trawersu zjeżdżamy około 4 m do stromej pochylni, która po 7 m urywa się 3,5 m progiem Pod nim dalszą drogą zagradza płytkie jeziorko, z którego woda wypływa dalej na półce w Studni Eldorado (patrz opis drogi "b"). I tu Meander Harlequin kończy się.
b) Obchodząc blok trawersem, po przeciwległej stronie znajdujemy wejście do niskiego i wąskiego korytarzyka, który po 3 m rozwidla się. Po lewej stronie znajduje się 3,5 m głęboka studzienka, dająca początek bardzo wąskiemu ciągowi -zwanym Ciągiem Maniana - prowadzącemu do Korytarza Urojeniowego. Pod nią otwiera się następna studzienka o podobnej głębokości, a z jej dna odchodzi bardzo niski, szczelinowy korytarzyk, uchodzący w ścianie odnogi Korytarza Urojeniowego, opisanego dalej. Po wyjściu z Maniany stajemy w nisko sklepionej salce, z namuliskiem na dnie, która w prawo urywa się 4 m studzienką. Jej ściana sąsiaduje bezpośrednio ze ścianą Eldorado poprzez małą "dziurkę". W lewo salka wznosi się i dochodzi do górnego zakrętu Korytarza Urojeniowego. Wracamy do rozwidlenia przed Ciągiem Maniana. W prawo w dół biegnie niski i stromy korytarz, który po paru metrach kończy się trudnym do zejścia, 3 m progiem. W salce poniżej po lewej stronie znajduje się okno i niski Filar. Mijając go z prawej strony dochodzimy nad krawędź Studni Eldorado (P.10). Idąc przez okno i mijając Filar z lewej strony, dochodzimy do równoległego korytarzyka, który w górę prowadzi do Kanału Prawego, natomiast w dół wyprowadza ponownie nad krawędź Studni Eldorado. Z tej strony studni, idąc w prawo do góry można dojść do Kanału Lewego, zaś idąc w lewo dochodzimy do ślepej, 3 m głębokiej studzienki.
Zjeżdżając z krawędzi Studni Eldorado, po 4 m mijamy po prawej małe okienko do niskiego i suchego korytarza, którym możemy dojść do "dolnego zakrętu" w Korytarzu Urojeniowym (patrz opis dalej). Po dalszych 6 m zjazdu osiągamy dno Studni Eldorado. Tu, prócz małej kałuży wody pod ścianą i piaszczystego namuliska, występują małe otoczaki wapienne o regularnych kształtach. Stojąc twarzą do zjazdu, po prawej stronic mamy krótki korytarzyk z malutką, niemożliwą do przejścia dziurką, przez którą Eldorado łączy się ze studzienką poniżej "górnego zakrętu" Korytarza Urojeniowego. Po przeciwnej stronie, około 2,5 m nad dnem widnieje spora półka, z której spływa woda, ta sama, która płynie w końcowej części Meandra Harlequin (patrz wyżej - opis drogi "a").
Wracamy do opisanego wcześniej okienka 4 m poniżej krawędzi Studni Eldorado. Biegnący od niego korytarzyk po 8 m doprowadza do "dolnego zakrętu" Korytarza Urojeniowego - tu możemy iść na wprost lub w lewo do góry. Na wprost po około 9 m niewielka pochylnia sprowadza do salki. W jej stropie widoczne jest bardzo ciasne wejście do niezbadanego jeszcze korytarzyka. Za salką, idąc przez kałuże wody, dochodzimy do małego, podłużnego okienka, otwierającego się 3 m nad kaskadową studnią P.29 (patrz opis w części 2: Studnia Palidera - Syfon Końcowy drogą odkrywców).
W lewo do góry Korytarz Urojeniowy doprowadza po 3 m do rozdroża ("górny zakręt"):
- w lewo w dół opada nisko sklepiona salka z ilastym namuliskiem na dnie. W jej prawej ścianie znajduje się wyjście z Ciągu Maniana. Tu na wprost dno salki przechodzi w studzienkę, bezpośrednio sąsiadującą z korytarzykiem z "dziurką", odchodzącym z dna Studni Eldorado.
- w prawo Korytarz Urojeniowy wznosi się. Wciskając się między jego strop, a znajdującą się po lewej pochylnię, po paru metrach dochodzimy do początku wysokiego, wznoszącego się meandra. Idąc pod jego stropem osiągamy półkę w studni P.18. Od półki w górę biegnie kontynuacja naszego meandra, doprowadzając do górnego okna w Studni z Mostkiem Piratów (patrz opis w części 2: Studnia Palidera - Syfon Końcowy drogą odkrywców i w części 7: Mostek Piratów - Komin Pustynna Burza). Od półki w dół studnia prowadzi do korytarza między dnem Studni z Mostkiem Piratów a salą biwakową "pod Mostkiem Piratów" (patrz opis w części 2: Studnia Palidera - Syfon Końcowy drogą odkrywców),
c) Wracamy pod Prysznic. Wchodząc na wielki blok mamy przed sobą wysoką szczelinę otwartą od dołu, która wznosi się stromo do góry. Po paru metrach szczelina otwiera się i 5 m studzienką możemy zjechać do Kanału Prawego. Poniżej Studzienki wypłaszcza się i za zakrętem w prawo znowu opada w dół. Po pokonaniu 3 m progu i niskiego korytarzyka wychodzimy po lewej stronie Filara (patrz opis drogi "b").
Wracamy do wysokiej szczeliny. Trawersując pionowe wejście do Kanału Prawego po paru metrach dochodzimy nad 7 m wąski próg w szczelinie, którym zjeżdżając osiągamy dno salki. W przeciwległym do zjazdu końcu na wysokości paru metrów widoczny jest wylot wąskiego, niskiego korytarzyka, który po około 12 m łączy Kanał Lewy z Barem Zacisze (patrz opis dalej). Z dna salki wąskim, opadającym korytarzykiem dostajemy się nad studnię nad Eldorado.
Wracamy na Balkon w Studni Romea i Julii. Z balkonu zjeżdżamy początkowo stromo nachyloną rynną, która po 4 m urywa się przewieszonymi ścianami 24 m nad dnem. Łącznie studnia ma 58 m głębokości. Dno studni pokryte jest różnej wielkości rumoszem i blokami skalnymi. W wielu miejscach występuje namulisko ilaste. Po przeciwnej stronie do zjazdu, na wysokości 14 m znajduje się krawędź Półki Romea. Jest to rozległa, nachylona w stronę studni półka z zawaliskiem pod ścianą. W prawym rogu rozwija się lekko w górę wysoki, bez dna i stropu miejscami bardzo wąski Meander Lajkonika uchodzący oknem w Barze Zacisze około 23 m nad jego dnem. Wspinając się ścianą do góry z początku Meandra Lajkonika można się dostać na najwyższy poziom pęknięcia
Meandra. Po kilkunastu metrach wąskiej szczeliny rozszerzanie pozwala na zjazd, który sprowadza do górnej części Meandra Harlequin, w okolicy 8 m progu. Najwyższe piętro szczeliny kontynuuje się dalej.
Wracamy na dno studni Romea i Julii. Z dna, idąc od zjazdu w kierunku wschodnim, znajdujemy pod lewą ścianą bardzo wąskie wejście do opadającego w dół meandra. Kończy się on już na głębokości około 2 m.
W najdalszej wschodniej części studni znajduje się 32 m komin, który prowadzi do obejścia Jeziora Wielki Kłamca (patrz opis obejścia od strony Studni Oddziałowej). Skręcając w lewo, po paru metrach napotykamy próg z zaklinowanych ogromnych want, poniżej którego mamy salę z namuliskiem piaszczystym. Dnem płynie cienka struga wody, która wypływa spod ogromnych bloków skalnych. Nie jest wykluczone, że woda ta pochodzi z Jeziora Wielki Kłamca, gdyż znajduje się ono w niewielkiej odległości od tego miejsca. Strop sali gwałtownie obniża się, na ścianach i okruchach skalnych występują liczne nacieki grzybkowe. Po 5 m korytarz uchodzi do Baru Zacisze. Przed Barem korytarz skręca gwałtownie i tu znajduje się ponor, w którym ginie woda. Bar Zacisze jest wysoką salą o płaskim dnie, pokrytym namuliskiem piaszczysto-żwirowym, z płaskim blokiem skalnym wystającym na kilkadziesiąt centymetrów, W stropie sali widoczna jest meandrująca szczelina. Z lewej strony Baru, na wysokości 23 m w zacięciu, znajduje się wejście do Meandra Lajkonika, zaś z prawej strony - wejście do krótkiego stromego korytarza, uchodzącego wyżej w ścianie Baru. Po przeciwnej stronie do wejścia do Baru widoczny jest niski i wąski korytarz, do którego przy wysokich stanach wody prawdopodobnie wpływa potok z korytarza, którym do Baru przyszliśmy. W dnie występują wyraźne wymycia namuliska i typowe formy dla przepływu turbulentnego. Po 12 m korytarz łączy się w ścianie salki z Kanałem Lewym.
Jeszcze przed Franusiową Studnią rozpoczynamy trawersowanie lewą ścianą nieco do góry, by móc dostać się do dalszej części Meandra Majowego. Po paru metrach trawersu stajemy w Księżycowej Salce. Dno salki zasłane jest dużymi blokami skalnymi, pod które wchodzi kończący się w zawalisku korytarzyk. Wspinamy się lewą stroną na skalne blokowisko i stajemy pod 6 m progiem. Powyżej niego meander wznosi się dalej, prowadząc do niskiego, kilkumetrowego korytarzyka pod stropem. Jego dno na długości około 4 m jest otwarte od dołu i łączy się ze stropem Sali Gwiazdeczki. Trzymając się stropu dochodzimy do rozdroża.
Skręcając w prawo można dojść bardzo wąską eksponowaną szczeliną do dolnej części Kaprawej Salki. Na przedłużeniu meandra pokonując ciasny przełaz, podchodzimy pod strop, gdzie znajduje się następne rozwidlenie;
- na wprost Meander Majowy kontynuuje się i wznosi, kończąc się prawdopodobnie w zawalisku w dolnej sali w Partiach Rozrywkowych;
- w dół przechodzimy przez niski, położony przy spągu przełaz (zwany Okiem Demona)
i niską pochylnią zsuwamy się do Kaprawej Salki. Stojąc tyłem do przełazu, w środkowej części Kaprawej Salki mamy trzy możliwości dalszej drogi:
a- w lewo kilkumetrową pochylnię, kończącą się zawaliskiem;
c - na wprost bardzo kruchą studzienką, z której dna odchodzi w lewo korytarzyk do Partii
Rozrywkowych i Studni Oddziału PTTK "Beskid" (patrz opis niżej).
b) Idąc w prawo wśród bardzo kruchych ścian Kaprawej Salki schodzimy stromo w dół, otwierającym się tu meandrem. Po paru metrach skręca on w prawo, i po kilku metrach urywa się 6 m progiem do Sali Gwiazdeczki. Sala w planie ma kształt gruszki. Mniejsza i niższa jej część ma dno pokryte namuliskiem, górna i wyższa przykryta jest ogromnymi skalnymi blokami przypominającymi "plastry" o wymiarach około 3x4x1 m Przechodząc pod nimi dostajemy się do górnej części sali, gdzie w części wschodniej wznosi się do góry korytarz, średnio 1 m szerokości. Po około 6 m korytarz zwężą się do 60 cm. 2 m dalej odsłania się nieduża salka z kominem na przeciwległej ścianie P.7. Niski i wąski korytarz w stropie komina doprowadza po paru metrach do niedużej, stromej pochylni. Na jej końcu znajduje się niewielka, podłużna salka. Na zachód od niej odchodzi korytarzyk do góry, a na wschód (na przedłużeniu ciągu) ciąg do Sali Słoneczka.
Korytarzyk do góry rozpoczyna 2 m próg, który przechodzi w stromą pochylnię. Po około 4 m skręca ona w prawo i będąc nadal stromą kontynuuje się jeszcze 10 m. Na końcu zwęża się przechodząc w wąski, szczelinowy korytarzyk z zaciskiem prawie na starcie (Zwieracz Józefa, Z3). Następny zacisk jest 1,5 m dalej i korytarz za nim kontynuuje się – partie niezbadane.
Wracamy do niewielkiej, podłużnej salki. Ciąg do Sali Słoneczka wiedzie przez 1 m wysokości próg (jeszcze w salce) i wąskie przejście nieco dalej. Za wąskim przejściem wchodzimy do Sali Słoneczka, na jej półkę zawieszoną około 3 m nad pochyłym dnem sali. Krawędź półki osiągamy przechodząc po czasami ruchomym bloku skalnym zaklinowanym w stropie nad salką (4 m niżej) rozpoczynającą ciąg z Sali Słoneczka do Kaprawej Salki. Sala Słoneczka, które ogrzało nasze kości na Kazalnicy ma 15 m długości , do 7 m szerokości i zawaliskowe dno wznoszące się dość stromo w kierunku południowym. W części wschodniej sali znajduje się wylot szerokiej na 2-3 m i kruchej pochylni, która doprowadza do wylotu Komina z Polewami. Ma on około 12 m wysokości i kontynuuje się korytarzykiem 3 m długości, który zamknięty jest zawaliskiem.
W najwyższej części Sali Słoneczka otwiera się bardzo stromy komin, który 29 m wyżej doprowadza do meandra otwartego od dołu. „Idąc” tym meandrem w kierunku wschodnim dochodzimy po kilkunastu metrach do niskiego korytarzyka, z rumoszem skalnym na dnie. Korytarz, mający dalej charakter meandra zamknięty jest zawaliskiem w stropie.
W przeciwnym końcu górnej części sali wznosi się do góry korytarz, który zamyka pionowe zawalisko. Strop Sali Gwiazdeczki jest częściowo otwartą szczeliną, łączącą ją z Meandrem Majowym. Z dolnej części Sali Gwiazdeczki wznosi się wąski meanderek (Meander Strachów), który doprowadza nad Studnię Oddziału PTTK"Beskid" zwaną w skrócie Studnią Oddziałową (P.63). Studnia Oddziałowa jest wielką i rozbudowaną studnią, o akustyce powodującej duży pogłos. Prowadzą do niej dwie drogi: od Sali Gwiazdeczki i od strony Partii Rozrywkowych. Od strony Sali Gwiazdeczki po 11 m zjazdu stajemy na wąskim, ale grubym na 10 m moście skalnym. Dalej zjazd w dół kontynuujemy bez kontaktu ze ścianą, by po 48 m od mostu osiągnąć dno studni. Od tej strony ma ona 60 m głębokości. Studnię od strony Partii Rozrywkowych opisano w dalszej części tekstu pod literą "c".
c) Z Kaprawej Salki po przeciwnej stronie do zejścia z Oka Demona, w bardzo kruchym terenie schodzimy na dno studzienki.
W lewo przy spągu odchodzi niski, mokry korytarzyk, który po skręcie w prawo doprowadza do wanty, za którą ciągnie się korytarz kończący się w stropie Studni Oddziałowej, od strony Sali Gwiazdeczki. W lewo wychodzimy do salki tuż nad Studnię Oddziałową.
Na wprost kontynuuje się korytarz, do którego z ciasnej pochylni (po lewej) wpływa woda. Jest to korytarz prowadzący do Partii Rozrywkowych. Początkowo jest on wysoki, po kilkunastu metrach zwęża się, następnie skręca w prawo, robi się niski, a jego dotychczasowy lity strop stanowią wiszące nad głową wanty. Po kilku metrach po pokonaniu zacisku w zawalisku (Z III) korytarz otwiera się progiem z want do góry, ale też kontynuuje się na wprost w dół. Stąd idąc dalej w dół, po przejściu kolejnego zacisku (ZIII), szczelina stopniowo wypełnia się rumoszem i blokami skalnymi, co uniemożliwia dalsze przejście. Idąc progiem z want do góry przedostajemy się do zawaliskowej salki. Naprzeciw wejścia poprzez 7 m próg dostajemy się do zawaliskowego korytarza, który doprowadza nas stromym progiem z polewami naciekowymi do sali. Na prawo lekko w górę znajduje się
ładnie sklepiona, ozdobiona naciekami salka. Na wprost cło góry, 4 m wyżej widoczne jest wyjście z niskiego, ładnie mytego meanderka, całkowicie wypełnionego grubym gruzem wapiennym i granitowym. Dwa metry wyżej mamy ujście rury o średnicy około 0,8 m wypełnionej szczelnie gruzem. Nieduży przepływ powietrza występuje zarówno w dolnym jak i górnym ciągu. Wracamy z Partii Rozrywkowych. Znajdujący się, tuż przed wejściem do Studni Oddziałowej pokryty gruzem korytarz kontynuuje się dalej w dół i łączy nieco niżej ze studnią. W prawo od tego połączenia wznosi się myty i niski korytarzyk z płynącą wodą w dnie, skręcający w prawo. Jego dno stanowi częściowo rozmyte namulisko piaszczyste. Po kilku metrach korytarz staje się niedostępny.
Od strony Partii Rozrywkowych Studnia Oddziału PTTK „Beskid” (P.63) w górnej części opada w dół kaskadami z płynącą wodą, aż do polki, gdzie urywa się 50 m, prawie gładką ścianą, po której spływa woda. Przy wysokich stanach wody w studni formuje się wodospad. Po około 20 m, licząc od półki, po lewej stronie kryje się za filarkiem okienko - wylot krótkiego, zalanego polewami, wznoszącego się korytarzyka. Na dnie studni spotykamy się z ciągiem schodzącym od Sali Gwiazdeczki. Dno Studni Oddziałowej ma kształt kolisty, o średnicy około 6 m, zalane jest płytką warstwą wody o maksymalnej głębokości 0,5 m.
Po lewej stronie ku górze, po kilku metrach stromego progu, wznosi się pochylnia doprowadzająca do obejścia Jeziora Wielki Kłamca. W dół biegnie szeroki i bardzo wysoki meander prowadzący do tego jeziora, który w paru miejscach oknami w stropie łączy się z jego obejściem.
Idąc meandrem po kilku metrach osiągamy parometrowy próg sprowadzający do sali, na której dnie leżą duże wanty. Od góry salka ta łączy się z obejściem jeziora Wielki Kłamca. Z salki, po kilkumetrowym zjeździe osiągamy dno meandra i idąc dalej dochodzimy do wąskiej szczeliny, w której zaczyna się 20 m studnia spadająca do Jeziora Wielki Kłamca. W studni 8 m niżej znajduje się niewielka półka. Parę metrów nad taflą wody jeziorka, po prawej stronie widoczne jest okienko doprowadzające do 8 m korytarzyka biegnącego wzdłuż ściany, który dalej otwiera się kolejnym okienkiem w ścianie nad jeziorem.
Jezioro Wielki Kłamca jest największym podziemnym jeziorem ta