Otwory jaskini znajdują się u podstawy około 5 m wysokości wychodni wapieni skalistych. Za otworami ciągną się niskie, mocno zamulone korytarze tworzące sieć rozwiniętą na szczelinach o kierunkach NE-SW (20 m długości) oraz NW-SE (także 20 m długości). Na dnie często pojawia się woda, tworząc jeziorka w zależności od ilości opadów i pory roku.
Korytarze o wysokości kilkudziesięciu cm, w kilku miejscach dochodzącej do 1 metra i o szerokości do 3 m, w większości są wąskie. Na dnie występują gruz i głazy wapienne oraz ilaste, ciemne (brązowe i czarne) osady, w głębi zaś zawodniona glina o miąższości około 0,5 m. Przy wejściach na dnie gromadzą się śmieci. Ściany przy otworach są czarne, okopcone, wewnątrz pokryte cienką, czarną warstewką ilastego osadu.
Jaskinia o genezie krasowej powstała w wapieniach skalistych górnej jury (oksford górny). Korytarze powstały na fugach międzyławicowych i mają charakter anastomozów oraz poszerzonych krasowo pionowych pęknięć na kierunkach NW-SE i NE-SW. Na ogładzonych przez wodę, skorodowanych ścianach znajdują się liczne zagłębienia wirowe, wżery i drążące je drobne kanały. Jaskinia była odmładzana w holoceńskiej fazie rozwoju krasu na tym terenie, jest częścią nierozpoznanego jeszcze większego systemu związanego dawnym przepływem wód Warty.
Nacieki w jaskini nie występują. Namulisko obfite, brązowe do czarnego z gruzem wapiennym, wypełnia sporą część przekroju korytarzy. Na powierzchni ciemna, ilasta, warstewka osadzająca się po wypełnianiu korytarzy przez wodę.
Jaskinia wilgotna bez wyraźnego przepływu powietrza. Woda w jaskini występuje okresowo, związane jest to z wahaniem się zwierciadła wód gruntowych. Wewnątrz występują stałe jeziorka, na ścianach widoczne wyraźne ślady poziomu wody. Okresowo woda sięga otworów jaskini. Światło sięga kilka metrów w głąb.
W otoczeniu otworów na ścianach skalnych roślinność kserotermiczna, w otworach i wewnątrz na ścianach rosną glony.
Faunę reprezentują pajęczaki.
Jaskinia była znana od dawna. Na początku XX wieku Z. Simon pisał: Jest to poniekąd słup graniczny pasma skał wapiennych, ciągnących się od tego punktu ku Wawelowi. Jakby dla zadokumentowania piękna Jury, na samym progu skalistego szlaku, natura wyrzeźbiła w skale, obszerne, o potężnych sklepieniach, groty, z licznymi rozgałęzieniami ginącymi głęboko ciemnych czeluściach. Do niedawna nad wejściem do grot zwieszał się potężny cypel skalny. Znikł bezpowrotnie, rozbity młotami. W marcu 1996 roku M. Bąk poznaje 20 m ciasnych korytarzy z jeziorkami na dnie w NE części jaskini. Od lat w jaskini prowadzona jest eksploracja przez Speleoklub Częstochowa, nie znane są jednak jej wyniki, z informacji ustnych wiadomo, że odkryto kilkadziesiąt metrów korytarzy ze stałymi zbiornikami wody na dnie, z duża ilością gliniastych, płynnych osadów niezwykle uciążliwych do pokonania. Jaskinia jest często odwiedzana, przy otworach często palone są ogniska, sporo jest śmieci wewnątrz, na ścianach w otworach znajdują się napisy.
Plan opracował M. Bednarek, uzupełniony przez M. Bąka.